środa, 19 lipca 2017

Rzuć okiem #24 - Blood Drive

Rzuć okiem to cykl, w którym będę przedstawiał mniej popularne seriale i prezentował je szerszej publiczności, a może ktoś po przeczytaniu się skusi i obejrzy.
Jest to mój subiektywny wybór, a kryterium jakim się kierowałem to satysfakcja z obejrzenia danego tytułu, więc nie będzie tutaj tylko i wyłącznie wybitnych i ambitnych produkcji, ale i również obrazy czysto rozrywkowe. Jeżeli ten opis Ci odpowiada to zapraszam do zapoznania się z bohaterem tego odcinka...

Blood Drive

Dystopijny świat, w którym woda jest racjonowana, baryłka ropy, kosztuje 2000 dolarów, a każdy dzień jest walką o przetrwanie. Arthur to ostatni prawy policjant, który przez zrządzenie losu zostaje zmuszony do udziału w tajemniczym wyścigu, w którym auta napędzane są ludzką krwią. Teraz Arthur i jego partnerka Grace muzą zrobić wszystko, żeby nie dać się konkurencji, bo ten kto będzie ostatnim zostanie paliwem dla ich maszyn.


sobota, 8 lipca 2017

Oczekiwane na Władcę Czasu, czyli jak długo czekaliśmy na ogłoszenie nowego Doktora

Wydaje się że wieki upłynęły od momentu kiedy Peter Capaldi ze smutkiem wyjawił, że ustępuje od roli Dwunastego Doktora w Doctor Who.

W rzeczywistości minęło prawie sześć miesięcy. A my dalej nie wiemy kto lub (co) zagra postać Trzynastego Doktora.



To zmusiło nas do myślenia - jak długo musimy czekać od momentu oficjalnego ogłoszenia, że aktor opuszcza serial, a oficjalnym ogłoszeniem jego następcy.

Poniżej krótkie zestawienie

PIERWSZY - DRUGI DOKTOR: 26 DNI
William Hartnell – Patrick Troughton

"Myślę, że trzy lata w jednej roli to niezła kadencja i myślę, że  nadszedł czas na zmianę", powiedział William Hartnell, kiedy to 6 sierpnia 1966 r. odbyło się pierwsze historyczne ogłozenie, że aktor opuszcza serial.

Chociaż nowy pilot TARDIS Patrick Troughton podpisał kontrakt do roli tego samego dnia, jego przybycie nie zostało formalnie ogłoszone przez nadzorującego produkcję Sydney'a Newmana (kluczowego człowieka w procesie tworzenia serialu) do 1 września 1966 r. co następnego dnia opublikowano w prasie.