sobota, 25 czerwca 2016

Rzuć okiem #22 - Gungrave

Rzuć okiem to cykl, w którym będę przedstawiał mniej popularne seriale i prezentował je szerszej publiczności, a może ktoś po przeczytaniu się skusi i obejrzy.
Jest to mój subiektywny wybór, a kryterium jakim się kierowałem to satysfakcja z obejrzenia danego tytułu, więc nie będzie tutaj tylko i wyłącznie wybitnych i ambitnych produkcji, ale i również obrazy czysto rozrywkowe. Jeżeli ten opis Ci odpowiada to zapraszam do zapoznania się z bohaterem tego odcinka...


Gungrave

Gungrave to historia dwóch przyjaciół Brandona Heata i Harryego MacDowela, którzy dzięki dziwnemu zrządzeniu losu wstępują w szeregi jednej z najpotężniejszych organizacji mafijnych Millenion. Pomimo tego, ze różnią się i inaczej pojmują przynależność do "rodziny" to starają się wspierać siebie nawzajem i wspinają się po szczeblach hierarchii coraz wyżej. Ale czy obaj chcą tego samego? Czy ich przyjaźń wytrzyma wszystkie próby, które na nich czekają?


Nie oglądam zbyt dużo anime i jakimś czasami mi się zdarzy, ale Gungrave zrobiło na mnie wielkie wrażenie.

Historia zaczyna się dość prosto jak na anime: wielki koleś z jeszcze większymi spluwami rozwala stada niby-zombi, jakaś dziewczyna jakieś dziwne urządzenia i jakiś badass do rozwalenia. I już na początku rodzą się pytania: kim jest tajemniczy mściciel? Kim jest dziewczyna, która mu towarzyszy? Oraz wiele więcej.
Pierwsza połowa serii to retrospekcje przedstawiające nam losy dwóch przyjaciół Brandona i Harry'ego, którzy wstępują do rodziny mafijnej Millennion. Fabuła ukazuje nam ich charaktery ich przyjaźń. Osoby dla nich bliskie oraz to jak się zmieniają kiedy pracują dla szanowanej rodziny. Mimo, że Brandon wstąpił w jej szeregi by towarzyszyć przyjacielowi to on własnie jest człowiekiem, który poznaje osobiście przywódcę Millenion i poznaje zasady rządzące rodziną i staje na ich straży. Nawet kiedy jego przyjaciel nagina je dla własnych korzyści.

Wspaniale pokazana historia od której naprawdę trudno jest się oderwać. Mimo, że nie pozbawiona wad, a druga połowa ma trochę niższy poziom (nie znaczy, że niski) to i tak z czystym sumieniem polecam.



Więcej o anime: 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz