sobota, 21 czerwca 2014

Komiksowa reinkarnacja...

... czyli serialowe życie po życiu.

Nie raz i nie dwa żałowałem, że mój ulubiony serial się zakończył, na pewno i Wy też. Czy to przez anulowanie (czyli popularnie zwany cancel) czy też po prostu zakończenie emisji. Jednak w przypadku niektórych tytułów po ich śmierci w telewizji, zostają one wskrzeszone do życia nierzadko w postaci filmów telewizyjnych zamykających niektóre wątki, gier komputerowych czy też książek. Ale ja w swoim wpisie skupię się na komiksowej reinkarnacji jakiej dokonały niektóre seriale.
Oczywiście gdyby dobrze poszukać to takich tytułów znajdzie się mnóstwo, jednak ja przedstawię krótki przegląd tych, które - dzięki grupom translacyjnym i fanom - możemy przeczytać w naszym rodzimym języku.

UWAGA! W tekście mogą pojawić się niewielkie spoilery co do fabuły

poniżej opisanych seriali, choć starałem się tego unikać.


Smallville - sezon 11

Tak, tak... Smalville nie umarło wraz z końcem emisji na antenie stacji The CW. Fani na pewno coś o komiksie słyszeli, ale zapewne nie wszyscy, a jeszcze mniej zdawało sobie sprawę z tego że kilka początkowych zeszytów przetłumaczono.

Akcja komiksu rozpoczyna się pół roku po wydarzeniach z finału "Smallville". Clark Kent już nie jako Blur, ale jako Superman walczy o sprawiedliwość. W komiksie mamy oczywiście postaci znane z serialu, jest Lois oczywiście, jest Chloe, Oliver aka Green Arrow, wraca Lana i jakże by inaczej Lex Luthor. Jako, że to kontynuacja to oczywiście wszystko co było w serialu w komiksie jest uwzględniane.
W późniejszych numerach pojawiają się także postaci, które nie mogły pojawić się w serialu takie jak choćby Batman czy Wonder Woman. Komiksów o tych postaciach było kilkanaście jeżeli nie więcej, ale w przypadku tej pozycji różnica polega na tym, że wszystko ma miejsce w serialowym uniwersum i wszystko jest jemu podporządkowane, historie czy stylistyka trzymają się tej przedstawianej co tydzień w The CW.

Oczywiście za publikację odpowiada DC Comics. W USA mamy już kilkadziesiąt numerów, w rodzimym języku - jak już wspomniałem mamy przedstawionych - tylko kilka, więc nie wszystkie postaci wyżej wymienione zdążą się pojawić.



Jericho Sezon 3
Kto nie był zawiedziony tym, że przerwano produkcję tego serialu? Zapewne wielu z Was chętnie śledziło losy bohaterów małego miasteczka, którzy starali się przetrwać w postnuklearnej rzeczywistości. Na szczęście przygody Jake'a i spółki przeniosły się na karty komiksu dzięki wydawnictwu Devil's Due Publishing.


Komiks kontynuujący wątki z serialu nazwano niezbyt odkrywczo i opatrzono go numerem 3 jako trzeci sezon o podtytule Civil War.Na trzeci sezon składało się sześć zeszytów.
Akcja komiksu kontynuuje wątki od finału drugiego sezonu, który zakończył się cliffhangerem. Jake Green i Robert Hawkins są w bezpiecznej przystani w Teksasie z ostatnią bombą pozostałą z pierwszego ataku. Skontaktowali się z Johnem Smithem, osobą odpowiedzialną za pierwszy atak, szukając pomocy. Muszą zdecydować czy połączyć siły z wrogiem by ruszyć do walki z większym zagrożeniem...

Kontynuację serii przejęło wydawnictwo IDW Publishing, które najpierw wznowiło Sezon 3 by następnie wydać dwie kolejne serie jako Sezon 4 i Sezon 5.

Na język polski przetłumaczono to tej pory cały Sezon 3 jako Wojna domowa (co zawdzięczamy grupie GruMiK) oraz - z tego co się orientuję - pierwszy zeszyt Sezonu 4, miejmy nadzieję, że na tym się nie skończy.



Serenity

Firefly Jossa Whedona jest chyba symbolem serialu, który nie powinien zostać anulowany.

Zyskał sobie miano kultowego oraz zdobył sobie bardzo oddanych fanów nazywających siebie Browncoats, na cześć frakcji, w której w serialu walczył Malcolm Reynolds. Stacja FOX zrobiła ogromny błąd kończąc emisję na czternastu odcinkach, co jest jej wypominane na każdym możliwym kroku i nie raz już słyszało się plotki o reanimacji serialu, niestety na plotkach się skończyło. Większość otwartych wątków z seroalu dokończył film pod tytułem "Serenity" i pod takim też tytułem została wydana seria komiksów rozwijająca to uniwersum.

Komiksy wydane zostały przez Dark Horse Comics, znane choćby z komiksów o Obcym i Predatorze. Kolejne zeszyty były ściśle powiązane z fabułą serialu oraz były łącznikiem między serią telewizyjną a filmem. Kolejne zeszyty również przedstawiały losy lubianych przez nas postaci nawet po akcji filmu.

Po polsku możemy przeczytać siedem z ośmiu zeszytów jakie ukazały się w tej serii. Ale podejrzewam że i brakujący zostanie przetłumaczony.


Buffy: The Vampire Slayer

Buffy to pierwszy wielki sukces Jossa Whedona, który - jeżeli ktoś nie wie - jest również utalentowanym scenarzystą komiksowym. Ma na koncie między innymi - oprócz wspomnianego wcześniej Serenity, czy Buffy - mini serię od Dark Horse Fray, czy Marvelowskie Astonishing X-Men, które odniosło spory sukces i zostało bardzo dobrze przyjęte.

Co prawda komiksów o nastoletniej zabójczyni wampirów pojawiło się mnóstwo, niektóre serie nie były związane z serialem, nie wszystkie były kanoniczne, ale pewne jest to, że największy sukces odniosły te które były powiązane z serialem Whedona i umiejscowione były w tak zwanym Buffyverse (uniwersum serialowe) - oczywiście niektóre pojawiły się jeszcze podczas emisji serialu (oraz jego spin-offa Angel), ale dla nas są istotne te datowane na 2004 rok oznaczone jako Sezon 8 i Sezon 9, które kontynuowały wątki z serialu i przedstawiały dalsze losy Buffy.


Dzięki grupie Ookami Reunion, mamy możliwość zapoznać się z historią zatytułowaną "Daleka droga do domu" przedstawioną w czterech częściach.
Oczywiście zeszytów w języku angielskim jest dużo dużo więcej, ale jakoś ta postać nie ma szczęścia do translacji , choć oczywiście w przyszłości może się to zmienić.


TBC...?

Oczywiście w tekście przedstawiłem tylko niektóre tytuły, które były mi znajome. Zapewne polskich translacji znalazło by się więcej, aczkolwiek skupiłem się tutaj na tych, które w jakiś sposób pozwalają cieszyć się danym serialem nawet po zakończeniu jego emisji.


Seriale są tak nośnym tematem, że komiksów na ich podstawie pojawiło się mnóstwo, zazwyczaj jeszcze podczas emisji, które rozszerzały dane uniwersum, ale w tym wpisie nie o to mi chodziło.
Jeżeli temat komiksowych adaptacji was zainteresował dajcie znać jeżeli chcielibyście jeszcze o tym poczytać i zachęcam też to samodzielnych poszukiwań w tym temacie.

Zapraszam do komentowania. Jeżeli o czymś nie wspomniałem, a jest w temacie wpisu to nie bójcie się mi tego wypomnieć  :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz